Autyzm

    By lepiej zrozumieć problemy naszych małych pacjentów, warto skupić się na samej istocie autyzmu. Dzięki temu wiele zachowań naszych pociech nie będzie wymagać wyjaśnienia i nie będzie powodować zbędnego strachu, który nierzadko się pojawia. Pamiętajmy, że wiele zależy od punktu patrzenia: jeśli zauważymy u dziecka niepokojące zachowania, udajmy się po pomoc specjalisty, który doskonale wie, jak postępować w przypadku danego problemu. Nie bójmy się pytać i zastanawiać się, tylko dzięki odpowiedziom możemy zwalczyć strach.

    Autyzm dziecięcy według klasyfikacji ICD-10 należy do Całościowych Zaburzeń Rozwoju. Zaburzenia ze spektrum autyzmu rozpoznaje się na podstawie trudności pacjenta osadzonych w trzech podstawowych obszarach:

  1. rozwój społeczny i uczestniczenie we wzajemnych interakcjach społecznych,
  2. komunikacja,
  3. obecność sztywnych wzorców zachowania i specyficznych zainteresowań.

    Analizując zachowania pacjenta dotyczące wszystkich tych obszarów, można stwierdzić, czy mamy do czynienia ze spektrum zaburzeń autystycznych (ASD), czy problem ma zupełnie inne źródło. Specyficzne i wyraźnie widoczne odstępstwa od normy z dużym prawdopodobieństwem wskazywać mogą na występowanie ASD.

    Wgłębiając się w epidemiologię zaburzeń ze spektrum autyzmu, dochodzi się do wniosku, że w ostatnich kilkudziesięciu latach obserwuje się sukcesywny wzrost występowania tych zaburzeń w populacji. Obecne badania przeprowadzane w Stanach Zjednoczonych wskazują, że 1 na 68 dzieci otrzymuje diagnozę ASD. Jest więc to problem stosunkowo powszechny, a w związku z tym doskonale znany specjalistom.

    Wieloletnie analizy dotyczące etiologii ASD nie doprowadziły do wskazania jednego czynnika odpowiedzialnego za występowanie autyzmu. Na pojawienie się zaburzeń ze spektrum autyzmu ma wpływ wiele czynników, za najważniejsze uznaje się: genetyczne, środowiskowe i neurobiologiczne. Badania nad funkcjonowaniem osób z ASD koncentrują się w ostatnich latach na obszarze zakłóconego działania tzw. „mózgu społecznego”, czyli pewnych pierwotnych deficytach w zakresie rozwoju społecznego.

    W praktyce oznacza to sytuację, w której dziecko nie wykazuje preferencji wobec bodźców społecznych – tak jak się to dzieje w prawidłowym rozwoju. Nie kieruje w sposób wystarczający swojej uwagi na twarz czy głos ludzki. Częściej skupia się na przedmiotach, a nie na osobach, a co za tym idzie – ogranicza sobie możliwość uczenia się świata, jego swobodnego eksplorowania zmysłami. Osłabiona preferencja wobec bodźców społecznych sprawia, że dziecko w ograniczony sposób naśladuje zachowania społeczne i komunikacyjne. To powoduje, że zamyka sobie drogę do rozumienia otaczającego je świata i pełnego w nim uczestniczenia. Obserwacja zachowania, mowy, mimiki i gestykulacji jest niezbędnym czynnikiem rozwijania przez dziecko kompetencji komunikacyjnych, rozumienia sytuacji społecznych, a także adekwatnego reagowania na nie.